Czy można poczuć świąteczny klimat jeszcze zanim spadnie pierwszy śnieg? Mińsk Mazowiecki udowodnił, że tak. 6 grudnia z okazji Mikołajek Stary Rynek zamienił się w bajkową przestrzeń pełną światła, muzyki i radości, przyciągając całe rodziny, dzieci, seniorów oraz wszystkich, którzy chcieli wspólnie wejść w atmosferę nadchodzących świąt. Od pierwszych chwil wydarzenie tętniło energią i serdecznością, a uśmiechy uczestników były najlepszym dowodem na to, że magia świąt nie potrzebuje śniegu.
Wodzirej Arek wraz ze swoją ekipą porwał publiczność do wspólnej zabawy, animacji i konkursów, w które z entuzjazmem włączali się zarówno najmłodsi, jak i dorośli. Pomocnicy Świętego Mikołaja rozdawali słodkości oraz kupony na gorącą czekoladę, a ogromną sympatię dzieci wzbudził puchaty miś polarny, który szybko stał się bohaterem pamiątkowych zdjęć. Ekipa MOSiR zadbała o sportowe emocje, przygotowując wyzwania z nagrodami, a zapach gorącej czekolady unosił się nad rynkiem, zachęcając do chwili odpoczynku. Retro karuzela, sanie z reniferami oraz świąteczny kominek sprawiały, że trudno było przejść obok nich obojętnie.
Kulminacyjnym momentem wydarzenia było wspólne odliczanie o godzinie 15.00, gdy wraz z burmistrzem miasta i Świętym Mikołajem mieszkańcy byli świadkami uroczystego rozświetlenia miejskiej choinki. Gdy drzewko rozbłysło pełnym blaskiem, Stary Rynek wypełniła prawdziwie świąteczna atmosfera, która na długo pozostanie w pamięci uczestników.
Tego dnia świąteczne inicjatywy objęły całe miasto. Od rana trwał Mikołajkowy Turniej Piłki Nożnej Maza CUP, odbywały się warsztaty rękodzielnicze prowadzone przez Stowarzyszenie OdNowa, bookcrossingowa wymiana książek w bibliotece oraz charytatywny kiermasz w przedszkolu „Wesoła Ciuchcia”. Na rynek zawitał także Moto Mikołaj, zapraszając mieszkańców na niedzielną paradę. Mikołajki w Mińsku Mazowieckim były efektem wspólnej pracy lokalnych instytucji, organizacji i mieszkańców, którzy po raz kolejny pokazali, jak silna jest lokalna wspólnota.
Wydarzenie stworzyli dla Mińszczan Mińszczanie – miejskie instytucje, partnerzy, animatorzy, wolontariusze oraz pracownicy Urzędu Miasta, dzięki którym to popołudnie stało się prawdziwym świętem radości, bliskości i wspólnego przeżywania wyjątkowego czasu.
