Wkrótce najpewniej zostanie ukończona inwestycja budowy hali sportowej przy szkole w Złotokłosie. Budowa została zatwierdzona pod koniec 2019 roku. Pierwotnie planowano, że prace zostaną dopięte w 2021 roku. Jednak wszystko skomplikowało podejście wykonawcy do sprawy, który w zasadzie od samego początku powodował utrudnienia i opóźnienia w harmonogramie prac.
Pomimo okazywanej przez urząd gminy cierpliwości, była ona stale testowana. Budowa hali wprawdzie toczyła się, tyle, że w ślimaczym tempie. Władze postanowiły okazywać wyrozumiałość licząc, że wkrótce sytuacja się poprawi na lepsze. Ale niestety, było odwrotnie. Wykonawca całkowicie stanął z pracą, w związku z czym burmistrz stracił resztki cierpliwości i zerwał umowę, podkreślając, że taki stan rzeczy podyktowany jest niemożliwością ciągnięcia tego ze względów formalnych.
Całkowitym zwrotem akcji okazuje się fakt, iż… Owa firma nadal kończy budowę. Wiceburmistrz Robert Widz informuje, jakoby za wszelkie opóźnienia spowodowane błędami wykonawcy, miały być naliczane stosowne kary. Włodarz, Daniel Putkiewicz zaznacza, że zerwanie umowy wiąże się z dodatkowymi kosztami i znacznym wydłużeniem całego procesu powołania nowego wykonawcy.
W 2019 roku, kiedy podpisywano inwestycję, jej pierwotna wartość miała wynosić 13,6 miliona złotych. Jednak, jak można się domyśleć, zarówno koszt materiałów budowlanych, jak i koszt utrzymania pracowników od tego czasu znacząco wzrósł, w związku z czym cały koszt będzie wyższy.