19 października – Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych – to szczególna data w polskim kalendarzu, upamiętniająca duchownych, którzy oddali życie za wiarę i wolność Ojczyzny. W tym roku przypadała także 40. rocznica uprowadzenia bł. ks. Jerzego Popiełuszki przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa PRL. Ks. Jerzy, kapłan odważnie stający w obronie prawdy i solidarności, został zamordowany w wyniku brutalnej zbrodni, która wstrząsnęła Polską.
W rocznicę tej tragicznej śmierci, w Legionowie, gdzie znajduje się skwer jego imienia, doszło do aktu wandalizmu – ktoś zniszczył tablicę pamiątkową ku czci bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Czyn ten, dokonany w tak znaczący dzień, rodzi pytania o motywy sprawcy. Legionowo, miasto, w którym studiowali funkcjonariusze bezpieki (w tym jeden z morderców księdza Popiełuszki – Leszek Pękala, który skończył tam studia podyplomowe w 1979 roku) odpowiedzialni za tę zbrodnię, nie jest tu bez znaczenia. Można więc zadać sobie pytanie, czy taki akt jest jedynie przypadkiem, czy celowym działaniem, mającym na celu profanację pamięci o jednym z najwybitniejszych kapłanów walczących o wolność Polski.
Zdarzenie zostało zgłoszone na Policję, a Urząd Miasta w Legionowie poproszony o zabezpieczenie nagrania monitoringu z pobliskiej kamery.
Do sprawy postanowił odnieść się przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda. Przypomnijmy, bł. ks. Jerzy Popiełuszko jest Patronem Solidarności, a obecnie obchodzony jest w Związku Rok Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki ustanowiony przez Krajowy Zjazd Delegatów w 2023 roku.
– Nie tolerujemy tego typu aktów wandalizmu. Solidarność jako organizacja dbająca o dziedzictwo ks. Jerzego nie zostawi tej sprawy. To, co się stało, jest skandaliczne i wymaga jak najszybszych wyjaśnień. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną szybko ustaleni i ukarani. Na pewno jako Solidarność będziemy tego pilnować – skomentował całe zajście przewodniczący.
