Marzena Małek, radna gminy Radzymin z ramienia Prawa i Sprawiedliwości i prezes zarządu Powiatowego Centrum Zdrowia, złożyła oficjalne zawiadomienie do prokuratury w Wołominie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa zniesławienia. Sprawa dotyczy wpisów zamieszczonych przez Piotra Wyszyńskiego, radnego powiatu wołomińskiego, na platformach społecznościowych.
Według dokumentów przekazanych do prokuratury, Piotr Wyszyński opublikował na Facebooku i innych platformach społecznościowych treści oskarżające Marzenę Małek o działania korupcyjne związane z zarządzaniem spółką Enea. Wpisy zawierały sugestie o nieprawidłowościach finansowych i przyczynianiu się do wzrostu cen energii dla Polaków. Informacje te miały pochodzić z wpisów innego użytkownika i zostały udostępnione dalej przez radnego.
W odpowiedzi na te zarzuty Marzena Małek stanowczo zaprzeczyła ich prawdziwości, nazywając je pomówieniami i próbą naruszenia jej dobrego imienia. „Rozpowszechniane przez Pana Piotra Wyszyńskiego informacje są nieprawdziwe i godzą w moje dobre imię, co może prowadzić do negatywnych konsekwencji zawodowych oraz społecznych” – napisała Małek w oficjalnym oświadczeniu.
W związku z zaistniałą sytuacją Małek podjęła kroki prawne i skierowała sprawę do prokuratury, powołując się na art. 212 § 1 Kodeksu karnego, który dotyczy zniesławienia. W oficjalnym zawiadomieniu argumentuje, że publikacje Piotra Wyszyńskiego mogą podważać jej wiarygodność i zaufanie społeczne niezbędne do pełnienia funkcji publicznych.
Dodatkowo radna wskazała, że jej komentarze, w których odpierała zarzuty, były usuwane, a jej profil został zablokowany, co uniemożliwiło jej publiczną obronę swojego stanowiska. „Hejt, pomówienia i szerzenie fałszywych informacji to nie tylko nieetyczne zachowanie, ale także działanie, które może mieć konsekwencje prawne” – podkreśliła Małek.
Zgodnie z przepisami, przestępstwo zniesławienia jest ścigane z oskarżenia prywatnego, jednak w niektórych przypadkach prokuratura może podjąć działania z urzędu, jeśli uzna, że naruszenie miało poważny charakter. Marzena Małek wystąpiła z wnioskiem o wszczęcie postępowania przygotowawczego, które ma na celu ustalenie sprawcy i pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.
W sprawie wypowiedzieli się także inni politycy i mieszkańcy regionu. Część opinii publicznej podkreśla, że w przestrzeni publicznej coraz częściej dochodzi do szerzenia nieprawdziwych informacji, które mogą mieć poważne skutki dla osób pełniących funkcje publiczne. Inni natomiast wskazują na potrzebę większej transparentności w życiu politycznym.


