Zielone inwestycje w Ząbkach – dobra nowina dla wszystkich wrogów miejskiej „betonozy”

Zastępowanie betonu przestrzeniami zieleni to w Ząbkach nie deklaracje wpisujące się w obecną modę na ekologię, ale realne działania. W ostatnich dniach Urząd Miasta Ząbki podzielił się informacją o finalizacji projektu zieleni publicznej i terenów rekreacyjnych w pasie ul. Nowo-Ziemowita w Ząbkach. Jak podają władze miasta w tym roku na tę inwestycję zostało przeznaczonych kolejnych 18 125 m2, celem urządzenia nowych terenów zieleni miejskiej. Jak zaznaczono, dzięki oszczędnościom w projekcie „Zielona Przestrzeń – rozwój i modernizacja terenów zieleni w Mieście Ząbki” powstała możliwość zagospodarowania działek zarezerwowanych w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego pod drogę Nowo-Ziemowita oraz działki wzdłuż ulicy Różanej.

Władze miasta zapowiadają, że w ramach wspomnianej inwestycji powstanie nowy park łączący ulicę Szwoleżerów z ulicą Reymonta, w którym został przewidziany labirynt z roślin, ostoja dla ptaków i małych ssaków, ogrody smaków i zapachów oraz nowy plac zabaw wraz z siłownią zewnętrzną. Wzdłuż parku zostanie wybudowany ciąg pieszo — rowerowy z aleją drzew. Dla wszystkich zainteresowanych zostały również zamieszczone zwizualizowane projekty przyszłej inwestycji. Wspomniane działania wpisują się w „zieloną strategię”, podejmowaną przez miejskie władze. Do tej pory powstało 12 stref zieleni i małej architektury w całych Ząbkach. – Od początku kadencji jednym z moich priorytetów jest tworzenie enklaw zieleni oraz miejsc wypoczynku w naszym mieście. Nasadzenie roślin, strefy relaksu i place zabaw powstają sukcesywnie, ich budowa będzie kontynuowana również w 2022 roku i latach następnych. Zdaję sobie sprawę, że otwarte strefy relaksu i place zabaw to miejsca, które mają duże znaczenie dla mieszkańców Ząbek, zarówno najmłodszych jak i osób dorosłych. Przebywanie w takiej przestrzeni zmniejsza też uczucie osamotnienia osób starszych, pozwala na integrację rodzin oraz wszystkich mieszkańców -powiedziała w udzielonym niedawno wywiadzie dla ząbkowskiej gazety „Co słychać” burmistrz miasta Małgorzata Zyśk. Można śmiało powiedzieć, że od czasu podpisania projektu przeszło dwa lata temu w Ząbkach trwa zielona ofensywa. W grudniu 2019 zostały podpisane podpisała dwie umowy o łącznej wartości niemal 3 mln na nowe nasadzenia w skwerach, parkach oraz wzdłuż ząbkowskich ulic. Na przestrzeni lat 2020-2021 w pasach zieleni nasadzono łącznie około 70 000 sztuk roślin. W kwietniu ubiegłego roku Małgorzata Zyśk podpisała kolejną umowę o wartości 505 041 na wykonanie kolejnych nasadzeń. Udało się posadzić ponad 18 000 roślin oraz 36 drzew, na łącznej powierzani około 1,89 ha. W tym samym czasie dokonano także rewitalizacji zabytkowej willi „Alina” przy ul. Słowackiego. Burmistrz wylicza, że do tej pory udało się nasadzić ponad 250 drzew różnych gatunków. Przyznaje też, że to nie koniec pracy, a w następnych miesiącach nastąpi kolejny etap budowy ścieżek rowerowych w ramach projektu zintegrowanej sieci dróg rowerowych na terenie gmin Marki, Ząbki, Zielonka, Kobyłka, Wołomin, Radzymin, Nieporęt. Również w bieżącym roku ma zostać wybudowana także fontannę posadzkową na skwerze 11-Listopada – Szpitalna oraz nowe nasadzenie drzew i zieleni miejskiej. Obecny projekt zieleni publicznej i terenów rekreacyjnych w pasie ul. Nowo-Ziemowita jest w dużym stopniu częścią Miejskiego Planu Adaptacji do zmian klimatu miasta Ząbki. Jak można dowiedzieć się z informatora zamieszczonego na stronie urzędu, w dominujących działaniach MPA zrealizowanych w ostatnim czasie były zadania w zakresie błękitno-zielonej infrastruktury. Dodatkowo proponowano realizację inwestycji infrastrukturalnych (np. budowa kanalizacji deszczowej, zbiorników retencyjnych), działania organizacyjne, poprawiające bezpieczeństwo oraz komfort życia ludności (…), a także uwzględnienie celów adaptacyjnych i zmian klimatu w dokumentach strategicznych i planistycznych na potrzeby systemu planowania przestrzennego. Powstanie MPA wiąże się z decyzjami podjętymi przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które chce uzależnienia finansowania ze środków Unii Europejskiej na realizację projektów adaptacyjnych od posiadania wysokiej jakości planu adaptacji do zmian klimatu. Jak wyjaśniają władze miasta posiadanie MPA może stać się „przepustką” do otrzymywania wsparcia finansowego ze środków zewnętrznych.